Śpiworek dla noworodka urodzonego jesienią lub zimą to jeden z najważniejszych elementów wyprawki. Powinien spełniać kilka ważnych wymogów.
Wielu rodziców boi się spacerów zimą ze względu na niskie temperatury i niekorzystne warunki atmosferyczne. To błąd, bo przyzwyczajenie dziecka do podmuchów wiatru i zmiennych temperatur ma niebagatelny wpływ na późniejszą odporność malucha. Jeśli nie mamy do czynienia z temperaturami ekstremalnymi, a za takie uznaję poniżej -10 stopni w dzień, pogoda nie jest przeciwwskazaniem do spacerów.
Noworodek musi być bardzo dobrze dogrzany podczas spacerów. Nie tylko dlatego, że przez cały czas leży nieruchomo, ale też dlatego, że przez 9 miesięcy przyzwyczaił się do temperatury otoczenia bliskiej 40 stopni. Zapewnienie maluchowi temperatury ok. 20 stopni, do jakiej sami jesteśmy przyzwyczajeni, będzie dla niego szokiem. Szczególnie podczas zimowego spaceru trudno jest zapewnić tak wysoką temperaturę, dlatego tak ważna jest rola śpiworka.
Jakie są cechy idealnego śpiworka?
Po pierwsze powinien być bardzo ciepły i dobrze dopasowany. Co prawda maluchy rosną bardzo szybko, ale zbyt obszerny śpiworek będzie tworzył luzy, do których może się dostać wiatr i które trudno będzie dogrzać. Z zewnątrz nieprzemakalny, a w środku wyściełany milusim materiałem. Kaptur ze ściągaczami zapewnia idealne dopasowanie do głowy dziecka. Szerokie rozpięcie – na dwa suwaki lub rozkładany na płasko, aby nie trzeba było dziecka WKŁADAĆ do środka, a jedynie POŁOŻYĆ na wierzchu i okryć elementami śpiworka. Najlepiej, aby śpiwór był jednym workiem bez rękawów. Wciskanie rąk malucha jest nie tylko niewygodne i uciążliwe, ale też całkowicie zbędne, gdyż noworodki uwielbiają być w całości ciasno otulone. Oprócz tego śpiwór powinien być przystosowany zarówno do gondoli, jak i do montażu w foteliku samochodowym. Może to być zrealizowane na dwa sposoby: przez otwory na pasy w spodniej warstwie śpiwora [większość śpiworów ma otwory dostosowane do 5-punktowych pasów, ale warto się upewnić przed zakupem, że wybrany model będzie kompatybilny z danym fotelikiem] lub poprzez rozpięcie w dolnej części śpiwora, przez które przeprowadza się pas. Pierwsze z rozwiązań sprawdzi się, gdy często będziemy przechodzić z pomieszczeń ciepłych do zimnych [np. jeździć z fotelikiem na zakupy], wtedy regulację temperatury bardzo łatwo wykonać przez odpięcie wierzchniej warstwy. Druga opcja sprawdzi się, gdy planujemy często przekładać dziecko w śpiworze z wózka do fotelika i na odwrót lub wyjmować z fotelika w zimnym otoczeniu.
Śpiworki dla noworodków
Wbrew pozorom wybór śpiworków przeznaczonych dla przedziału wiekowego 0-12 miesięcy jest dość niewielki. Przedstawiam 10 propozycji w kolejności alfabetycznej.
Alta Bebe Voyager
Miękki i ciepły śpiwór. Materiał wierzchni wiatrochronny i wodoodporny, materiał wewnętrzny – polar. Zapinany na pojedynczy suwak pionowy i dodatkowy poziomy w stopach. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę [uwaga - tylko dla fotelików o 3-punktowych pasach bezpieczeństwa].
Długość: 78cm.
Cottonmoose Snow Soft
Ciepły, wodoodporny, zapinany na pojedynczy pionowy suwak. Kaptur ze ściągaczem. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
Długość: 70cm.
Fillikid Eiger i Fillikid Alaska
Nieprzemakalne, przeciwwiatrowe i bardzo ciepłe śpiwory rozpinane na pojedynczy pionowy suwak. Wnętrze z polaru, kaptur ze ściągaczem. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
Długość: 85cm.
JJ Cole Urban i JJ Cole Original
Ciepły, miły w środku. Wierzchnia warstwa zapinana na dwa suwaki, nieimpregnowana w modelu Sam. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę, bardzo wygodny system dopasowania do pasów.
Długość: 64cm.
Kaiser
Bardzo ciepły śpiwór ze ściągaczem w górnej części tworzącym kaptur. W środku bardzo przyjemny polar, na zewnątrz nieprzemakalny ortalion. Zapięcie na jeden suwak poziomy i osobny w stopach. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
La Millou „S”
Umiarkowanie ciepły śpiworek. Wierzchnia warstwa nieimpregnowana, zapinana na dwustronny suwak. Kaptur bez ściągacza, zapinany na rzep. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
Długość: 90cm.
Lodger Mini Bunker
Ciepły, polarowy śpiwór. Warstwa wierzchnia zapinana na suwak lub na rzepy, kaptur ze ściągaczem oraz możliwością zapięcia w szpic. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
Długość: 85cm.
Pinkie
Bardzo ciepły, wodoodporny śpiwór z warstwą wierzchnią zapinaną na dwa suwaki. Kaptur ze ściągaczami. Mocowanie na foteliku przez przełożenie pasów przez spodnią warstwę.
Długość: 84cm.
Sieciówki
W niektórych sieciówkach można spotkać naprawdę sensowne śpiworki dla noworodków z zapięciem na dwa suwaki i rozpięciem między nogami, które umożliwia montaż na foteliku samochodowym. Te śpiworki najczęściej posiadają rękawki, co jest zupełnie zbędne dla takiego malucha, ale ostatecznie przecież nie trzeba wkładać w nie rąk, prawda? :)
Długość: Zależna od rozmiaru.
Które najbardziej Wam się podobają funkcjonalnie, ale i wizualnie? A może używałyście którychś z nich? Ja mam już swoje typy, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęłam. Podzielcie się swoimi doświadczeniami, pomóżcie!
Ja miałam dla córki JJ Cole. Jest super ciepły, milusi, bardzo go lubiłam.
Bardzo kusi wyglądem, ale martwi mnie brak kaptura.
Nie polecam La Millou. Nie nadaje się na mroźną zimę i kaptur niestety też nie układa się za dobrze. Te pierwsze z zestawienia nie podobają mi się wcale. Następnym razem myślę, że wybiorę pinkie.
Mnie też ten kaptur nie przekonuje i też myślę nad Pinkie :)
Miałam Pinkie na ubiegłą zimę dla córki. Sprawdził się. Jest ciepły, a wierzchni materiał gruby. Szkoda, bo pewnie teraz już będzie za mały. Nie polecam jednak muffki od Pinkie. Jak dla mnie jest za cienka- nawet w grubych rękawiczkach marzły mi ręce, ale może ze mnie taki zmarzluch:)
Dzięki za info :) Ja też jestem zmarźluch. Mufkę mam od Edisy i jest bardzo ciepła, ale jakaś taka twarda i nieporęczna.
Ja mam spiworki dwa.
Pierwszy to La Millou, uwielbiam go, jest nieprzemakalna, wiem o czym mówię, bo nie używamy żadnych innych „osłonek” na nóżki, a woda pięknie się skrapla na wierzchu tkaniny i nigdy nie jest mokra. Chociaż doskonale wiem, że to jedna z tych firm ktorą się uwielbia lub wręcz przeciwnie. Ja z tych pierwszych co woreczków płóciennych u nas duuuużo w szafie jest :D
Drugi spiworek firmy Beztroska, genialny szyty na zamówienie, pod konkretny model, wózka, fotelika etc. Jest po prostu bajeczny. A ja jestem w dodatku z tych, co uważa że nie ma nic lepszego niż coś „skrojonego” specjalnie dla nas
Moja przyjaciółka znowu strasznie sobie chwali śpiworek Lelablanc, tez jest w rozmiarze gondolowo-fotelikowym. Pewnie trochę innych propozycji by się jeszcze znalazło :D
Gdybym miała kupić śpiworek dla noworodka kupiłabym na 100% firmy Beztroska
Dzięki, fajne typy! O Beztrosce pierwsze słyszę, a szkoda, bo widzę, że używają pięknych tkanin. W La Millou brakuje mi ściągacza w kapturze, żeby do każdej głowy można było dopasować, ale może się czepiam :)