Trzeba przyznać, że timing mają perfekcyjny – przesyłka dotarła dokładnie w dniu skończenia przez Córkę 4 miesięcy.
Nie jestem fanką sprzedawania swoich [i dziecka!] danych osobowych za przysłowiową złotówkę [bo często tyle albo i mniej warte są produkty, które można dostać za rejestrację w różnych programach]. Jednak przy wypisie ze szpitala byłam tak skołowana i tak bardzo marzyłam o jak najszybszym opuszczeniu tych murów, że potulnie wypełniłam wszystkie ankiety, które przede mną położono.
W paczce, którą Córka dostała od HIPPa na czwartą miesięcznicę życia były:
– słoiczek „Młoda marchew z ziemniakami” 125g po 4. miesiącu
– plastikowa łyżeczka
– dwie książeczki reklamowe
– kupony rabatowe
Skład „Młodej marchewki z ziemniakami” nie powala na kolana, ale jest OK. Może tyle tylko, że na sugerowane przez nich pierwsze danie wybrałabym słoiczek jednoskładnikowy. Łyżeczka doskonale nadaje się do zabrania w plener – nie będzie szkoda, jak się zgubi ;)
W książeczkach reklamowych można zwrócić uwagę na tabele rozszerzania diety, które można wyjąć i zawiesić np. na lodówce. Niestety nie są to najnowsze tabele z 2014 roku, ale dla tych, którzy jak ja, schemat rozszerzania diety traktują jak ogólne wytyczne, a nie sztywne ramy, powinny być wystarczające.
Pudełko zawiera też spory arkusz bonów rabatowych do Rossmanna [widok poniżej, kliknięcie powiększa obrazek]. Wartość nominalna bonów to niecałe 30zł. Jeden z kuponów uprawnia do odebrania drugiego pudełka, które zawiera jeszcze jedną łyżeczkę, sok „Słodkie jabłka” i obiadek po 5. miesiącu „Dynia z indykiem”.
Kolejną paczkę otrzymaliśmy pocztą po ukończeniu 7 miesięcy. W paczce była zupka koperkowa po 7. miesiącu i dwa kolejne kupony rabatowe na dania po 6. i 7. mcu życia.
Do „Klubu…” można też zapisać się na stronie HIPPa. Przysyłają identyczne paczki.
Napisz pierwszy komentarz