Okaidi to właściwie dwie marki. Obaibi – od urodzenia do 3 lat i Okaidi – od 2 do 14 lat. Z ręką na sercu przyznaję, że to jest moja ulubiona francuska sieciówka!
Ładny francuski design – prosty, skromny, ale z dużym smakiem. Bardzo lubię taki styl. Materiały są bardzo dobrej jakości, mięsiste i solidne, o dobrym bawełnianym składzie. Do tego świetna jakość szycia. Nigdy nawet niteczka się nie nadpruła, nie mówiąc o większych felerach. Nic też nie zdeformowało się w praniu.
Rozmiarówka jest francuska, tj. przesunięta o 1 w dół względem skandynawskiej [np. 86cm to 2 lata]. Ubrania są raczej wąskie i dopasowane, nawet na moją chudzinę, ale przewidywalne. Skarpety i rajstopy mają rozmiar trochę zaniżony. Spodnie i bluzki z linii basic w regularnych cenach kosztują ok. 20zł, więc bez żeny kupuję Maryśce francuski dizajn na styranie do żłoba. Poza tym tylko u nich udało mi się zdobyć PODKOLANÓWKI.
W tym roku mają śliczną kolekcję czapkowo-szalikową. Szczególnie świetnie sprawdził się nam szalik z dziurką do przekładania. Może mało odkrywczy patent, ale tak rzadko spotykany. Dzięki temu szalik dobrze leży i świetnie się trzyma bez zaduszania dziecka ;)
Za świetną jakość, Okaidi proponuje ceny niższe niż chociażby Petit Bateau. Jednak to, za co najbardziej ich lubię to PRAWDZIWE wyprzedaże w zachodnim stylu, kiedy cudeńka można kupić za grosze. Tutaj nie ma miejsca na wyprzedaże w stylu Zary – obniżki o 10-20zł, czy choćby właśnie Petit Bateau i obniżki o 20-30%. Nawet najlepsze kąski w Okaidi można kupić przecenione o 30-50%, zaś pod koniec sezonu wyprzedaży [początek lutego] obniżki sięgają 60-80%. Sweterek przeceniony ze 100zł na 20? To lubię!
Wady Okaidi są takie, że nie mają ani programu lojalnościowego, ani nie umożliwiają wysyłki do Polski ze sklepu internetowego. Zakupy robię więc zawsze jak jestem w Warszawie i bardzo się cieszę, że kolejny ich sklep otworzył się niedawno w Sadybie. Oprócz tego sklepy Okaidi znajdziecie w jeszcze czterech centrach handlowych w Wawie oraz w Łodzi. To młoda marka, więc mam nadzieję, że wszystko przed nią i wkrótce pojawią się w kolejnych miastach Polski.
[poll id="10"]
Szkoda, że tak mało sklepów, bo ubranka ładne.
Mają program lojalnościowy chyba pieczątki się zbiera.
Jak już pisałam przy TAO dużo rzeczy mamy z okaidi. Są extra i takie przemyslane, głupie spodnie dla chłopca sa wywijane na wierzchu jest ładna podszewka, a potem można odwinac i wciąż wyglądają fajnie. Podczas tej wyprzedaży kilka dużych siatek wynioslam :-)
Z tego co wiem wiele sklepów mają w planach. Sklep w sadybie czy arkadii malutki, więc ja wybieram wola park :-)
Naprawdę mają program lojalnościowy? :o Robię u nich regularnie zakupy odkąd Maryśka się urodziła i nigdy w żadnym sklepie nie zaproponowali!
Mają, bo mi proponowali. Ale szczegółów nie pamiętam. W poniedziałek może się czegoś dowiem jak odwiedzę sklep winternetowy poszukiwaniu kilku rzeczy.
Dowiedz się koniecznie i daj znać. To trochę dziwne z ich strony, że nie proponują tego sami .
No to już wszystko wiem :)
Program lojalnościowy „Very new id!”
na start w prezencie torba pochodząca z recyklingu (ilość ograniczona)
1 PLN = 1 pkt, 500 pkt daje bon 20 zł
zniżka 20 złotych w dniu urodzin dziecka
zniżka 20 zł dla nowo narodzonego dziecka (od dnia urodzin do ukończenia 6 miesiąca)
plus bony i oferty wysyłane sms-em lub mailem
Bardzo dziękuję :) Zbieranie punktów trochę słabe, ale 20zł na urodziny ujdzie ;)
Dodajmy ze karta kosztuje rocznie 15zl !!!! A ciuszki są drogie i nie wszystkie takiej dobrej jakości jak tu Panie zachwalają. Sa koszulki ktore po dwoch trzech praniach wygladaja srednio….
doskonały i wybitny blog. Ja naprawdę życzę ci podziękować,
za danie nam lepsze dane.