O nas

Cześć!

Nazywam się Basia i jestem mamą Marysi urodzonej w maju 2014 oraz Helenki urodzonej w styczniu 2017. W domu mam jeszcze męża i dwa koty. Pochodzę z Warszawy, ale od 2012 roku mieszkam na Śląsku. Z wykształcenia jestem informatykiem, od 8 lat jestem związana z branżą media&marketing, a obecnie poświęcam się w 100% mojemu hobby, którym jest… kiedyś o tym opowiem :)

Na blogu piszę o tym, co nazywam sprytnym macierzyństwem. Jeśli szukasz opowieści dziwnej treści w stylu Paulo Coelho, to zdecydowanie pora opuścić tę stronę. U mnie możesz przeczytać – jak na stronę inżynierki przystało – same konkrety :)

  • recenzje produktów – co warto kupić, a czego lepiej unikać
  • kreatywne pomysły na spędzanie wolnego czasu z dzieckiem – tak aby dziecko się bawiło, a rodzic nie nudził
  • przepisy – proste i smaczne dania na rozszerzanie diety oraz dla dzieci z alergią na mleko i jaja
  • ubrania dla dzieci – dział, w którym opisuję jakość, rozmiarówkę, wady i zalety sieciówek, aby ułatwić Wam zakupy przez internet
  • porady i analizy – jak wybrać najlepszy produkt z danej kategorii
  • myśli nieuczesane – na tematy różne, poprzeczne i podłużne

BabyManager jest blogiem niekomercyjnym. Nie chcę pewnego dnia stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie, że chyba muszę pokazać gołą dupę, bo jest za mało lajków i za mało kasy leci z bloga. Tym bardziej, że bohaterami bloga są moje dzieci, może to kusić do sprzedawania ich prywatności. Nie wchodzę w to.

Wszystkie moje recenzje są autentyczne. Nie można kupić u mnie reklamy produktu, do którego osobiście nie jestem przekonana. Na blogu znajdują się jednak niewielkie, nieagresywne reklamy i linki afiliacyjne. Jeśli kupisz coś po kliknięciu w link afiliacyjny, dostanę z tego tytułu niewielką prowizję. Nie ma to wpływu na cenę, którą płacisz. Wszystkie zyski z bloga wpłacam na konta oszczędnościowe moich dziewczyn. Myślę, że takie rozwiązanie jest najbardziej fair, skoro nie mogły ewentualnie zaprotestować przeciwko udziałowi w projekcie :)

Btw. czy wiesz, że przygotowanie każdego z postów zajmuje mi co najmniej 3 godziny? Koncepcja, risercz, zdjęcia, obróbka, tekst. Czasem tygodnie testów. Dlatego jeśli podoba Ci się to, co znalazłaś/eś na tej stronie, będzie mi miło, jeśli w ramach podziękowania polajkujesz nas na FB i skomentujesz czasem jakiś artykuł. 1 lajk = mniej niż 1 sekunda dla Ciebie, a dla mnie to bardzo miły i ważny sygnał :)